W krainie sanacyjnych absurdów
Opis: Zbiór szesnastu esejów pokazujący, że życie pod sanacyjną władzą nie tylko było nieprzyjemne dla jej przeciwników politycznych, ale – szczególnie w życiu gospodarczym i kontaktach z władzą urzędniczą – uciążliwe, a przede wszystkim momentami absurdalne, co wypisz wymaluj przypomina naszą dzisiejszą dyktaturę urzędniczą. Czy może być dla nas pocieszeniem, że nasi ojcowie i dziadowie również nie mieli łatwo? Być może nie, ale z pewnością warto poznać metody z jakimi radzili sobie z ustrojem biurokratycznym. *** Co skłoniło mnie do tego, by po raz trzeci w ciągu ostatnich trzech lat zaostrzyć pióro, a w zasadzie dokładniej rzecz ujmując – odkurzyć klawiaturę laptopa? Sądzę, że niebagatelną rolę odegrało tu życzliwe zainteresowanie Czarną księgą sanacji (PROHIBITA, 2017 r.) zarówno ze strony publicystów (...) jak i świata nauki. Oczywiście takie opinie są wyjątkiem, ponieważ większość naszych publicystów, koryfeuszy, luminarzy bierze udział w nieustającym, permanentnym festiwalu piania hymnów pochwalnych na cześć sanacji. Jedni robią to, ponieważ faktycznie wierzą w zalety sanacyjnych rządów. Drudzy zaś – a pewnie tych jest więcej – wychwalają i będą wychwalać Piłsudskiego i sanację w obawie przed utratą stanowisk, uczelnianych synekur, redaktorskich stołków, rządowych dotacji czy unijnych grantów na badania. I jedni i drudzy są impregnowani na fakty, na prawdę; i jedni i drudzy będą piać te swoje hymny pochwalne – o „rozwoju motoryzacji w latach 30.”, o „dynamicznym rozwoju gospodarki za sanacji”, o „genialnym Piłsudskim” – aż do zachrypnięcia. (...) W krainie sanacyjnych absurdów składa się z szesnastu rozdziałów, zawierających materiał prawie tylko i wyłącznie premierowy. (...) W każdym rozdziale opisałem jakiś konkretny absurd, poczynając od spraw przyziemnych, prozaicznych – jak np. perypetie z „dopełnieniem obowiązku meldunkowego” czy wyrabianiem paszportu – poprzez szaleństwa działalności estetyzacyjnej, a kończąc na kompletnych kuriozach w rodzaju próby „znacjonalizowania”... pustelnika! Fragment Wstępu Sławomir Suchodolski (ur. w 1965 r. w Gdańsku) – historyk, publicysta i nauczyciel historii. Współautor i autor dwudziestu trzech książek (podręczników licealnych, opracowań metodycznych, zbiorów źródeł, ćwiczeń, testów i esejów historycznych m.in. Jak sanacja budowała socjalizm, Czarna księga sanacji, Piłsudski i sanacja – prawda i mity) oraz sześćdziesięciu artykułów („Najwyższy CZAS!”. „Magna Polonia”, kaszebsko.com). W krainie sanacyjnych absurdów jest dostępny w sprzedaży w kategorii księgarnia ( E-booki ) [ E-Beletrystyka ] w cenie 24 zł i 90 gr (dwadzieścia cztery złoych i dziewięćdziesiąt groszy), Marka tego produktu jest nieznana.. Produkt jest nowy, a oferta jest dostępna na sprzedaż po kliknięciu w kup teraz lub w przycisk więcej informacji. Numer oferty : 2642669. Następna oferta to Время переменных: Математический анализ в безумном мире. Tą ofertę wyświetlono pięć razy.Numer dostawcy | 44084 |
ID | bfb42a6f-cd3c-43ce-87b0-c7b60e50cb2b |
Ostatnia zmiana | 1675140791853 |
Waluta | PLN |
Dostępność | 1 |
Kategoria | Księgarnia/E-booki/E-Beletrystyka |
Numer produktu | 2642669 |
Wyświetleń | 5 |
Oferta sklepu | Zobacz ofertę sklepu |
ISBN | 978-83-65546-56-2 |
Rok wydania | 2019 |
Autor | Sławomir Suchodolski |
Wydawnictwo | Prohibita |
Format | EPUB, MOBI(Kindle) |
Abonament | 6.99 |