![W ebooku Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy dobrze znani bohaterowie wracają do... liceum! Uczniów czeka wiele niespodzianek. Nadszedł bowiem koniec świata, jaki znamy! Nie ma prądu, internetu, zaczyna brakować wody, jedzenia i wszystkiego, co daje nam technika i cywiliz](https://img.allee.pl/475/cena-felix-net-i-nika-oraz-koniec-wiata-jaki-znamy-1121142-400.webp)
Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy
Opis: W ebooku Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy dobrze znani bohaterowie wracają do... liceum! Uczniów czeka wiele niespodzianek. Nadszedł bowiem koniec świata, jaki znamy! Nie ma prądu, internetu, zaczyna brakować wody, jedzenia i wszystkiego, co daje nam technika i cywilizacja, do czego jesteśmy przyzwyczajeni i uważamy za naturalny element naszego życia. Rafał Kosik jak zawsze dostarcza nam mnóstwo przygód, humoru i... nauki. Ebook Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy jest 15 tomem cyklu. W ramach bestsellerowej serii Rafała Kosika „Felix, Net i Nika” ukazały się książki: 1. Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi (2004) 2. Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa (2005) 3. Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów (2006) 4. Felix, Net i Nika oraz Pułapka Nieśmiertelności (2007) 5. Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek (2008) 6. Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek 2: Mała Armia (2009) 7. Felix, Net i Nika oraz Trzecia Kuzynka (2009) 8. Felix, Net i Nika oraz Bunt Maszyn (2011) 9. Felix, Net i Nika oraz Świat Zero (2011) 10. Felix, Net i Nika oraz Świat Zero 2. Alternauci (2012) 11. Felix, Net i Nika oraz Nadprogramowe Historie ( 2013) 12. Felix, Net i Nika oraz Sekret Czerwonej Hańczy (2013) 13. Felix, Net i Nika oraz Klątwa Domu McKillianów (2014) 14. Felix, Net i Nika oraz (nie)Bezpieczne Dorastanie (2015) 15. Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy (2018). Tom można czytać niezależnie od innych książek serii. Przeczytaj darmowy fragment ebooka Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy (epub, Kindle mobi): To nie był zwykły budzik. To był BigBudzik. Miał formę sześcianu wykonanego ze stalowych elementów połączonych śrubami i nitami. Wewnątrz obracały się koła zębate, przekładnie, popychacze i mimośrody. Nie był przykręcony do stołu, ale ważył kilka kilogramów. Wyniesienie go i ukrycie gdzieś, gdzie nie byłoby go słychać, wystarczyłoby za poranną gimnastykę. BigBudzik wygrywał właśnie krótki motyw muzyczny ze starego filmu Bliskie spotkania trzeciego stopnia. Felix siedział na łóżku i próbował wyłączyć urządzenie. To nie było proste, bo nic takiego jak wyłącznik nie istniało. Na obudowie znajdowało się kilka przełączników, pokręteł i suwaków. Uruchomiony wieczorem BigBudzik ustawiał losową sekwencję mechanizmu i każde jego poranne wyłączenie przypominało łamigłówkę. Tę całkowicie mechaniczną konstrukcję napędzał silnik elektryczny. W zasadzie wystarczyłoby wyjąć baterie. No ale to byłoby niesportowe. Felix nie mógł mieć do nikogo pretensji. Sam skonstru ował BigBudzik i sam go wczoraj ustawił. Teraz próbował losowo wciskać i przełączać co się dało. Dźwięk mechanicznej pozytywki nie cichł. Nie, tak się nie da. Możliwych kombinacji jest zbyt wiele. Tu trzeba się postarać i odnaleźć wewnętrzną logikę dzisiejszej sekwencji. Chłopak przetarł zaspane oczy i spróbował ponownie: pierwszy przełącznik w górę, dwa następne w dół, duże pokrętło dwa obroty w prawo, małe pokrętło ćwierć obrotu w lewo, środkowy suwak o jedną trzecią w górę. Cisza. Felix uśmiechnął się do siebie i wstał, zupełnie już rozbudzony. Zrobił dziesięć pompek, piętnaście przysiadów i dwadzieścia brzuszków. Wystarczy. Przeszedł przez pokój przypominający warsztat szalonego wynalazcy. Co nie było aż tak odległe od rzeczywistości. Ustawiony pod ścianą długi stół roboczy z jednej strony płynnie zamieniał się w biurko z laptopem, zeszytami i tym, co zwykle leży na biurkach uczniów. Dalszą część pokoju wypełniały regały z częściami maszyn, z których wiele nadawałoby się do scenografii filmu science fiction. Pokój Felixa mieścił się w wysokiej piwnicy. Kiedyś był tu warsztat taty, ale odkąd zaczął on pracować w Instytucie Badań Nadzwyczajnych, warsztat zamienił się w rupieciarnię. Wystarczyły dwa dni i zamówiony kontener na odpadki, by doprowadzić miejsce do jakiego takiego porządku. W planach było przemalowanie ścian, ale to były odległe plany. Felix założył na nadgarstek bransoletę survivalową z paracordu, którą w razie konieczności mógłby zamienić w trzy metry linki, otworzył laptop i wszedł na stronę szkoły. Dyrektor magister inżynier Juliusz Stokrotka wciąż życzył uczniom radosnych wakacji. Data czerwcowa. Felix pokręcił głową z dezaprobatą. Lubił zawczasu wszystko przygotować, żeby rzeczywistość go nie zaskakiwała. Postanowił, że zabierze tylko brudnopis, choć perspektywa przepisywania wszystkiego nie wydawała się zachęcająca. Na schodach rozległ się tupot psich łap. Wielki, czarny, kudłaty terrier rosyjski zbiegał, by sprawdzić, czemu jego pan wstał tak wcześnie. — Caban! — Felix przytulił psa i podrapał go za uchem. — No widzisz, znowu szkoła. Koniec wylegiwania się. I na spacery będziemy chodzić tylko popołudniami. Wziął z szafy ubranie i zaczął się wspinać po schodach. Minusem mieszkania w piwnicy było to, że do łazienki musiał chodzić na parter. Plusem, że miał spokój, bo nikomu nie chciało się tu zaglądać bez powodu. — Wstałeś? — Z kuchni wychylił się tata. — Robię śniadanie angielskie. Reflektujesz? — Jasne! — rzucił Felix i wszedł do łazienki. Gdy z niej wychodził, prawie zderzył się z mamą. Jak zwykle elegancka i jak zwykle w pośpiechu, z małym neseserkiem w jednej dłoni i komórką w drugiej. — Już wstałeś? — zdziwiła się. — A, no tak. Szkoła. Zapomniałam. Wakacje szybko zleciały, co? — Za szybko — zgodził się Felix. — Podrzucisz mnie? — Nie dam rady, Kotku. — Mama pocałowała go w czoło. — Mam dziś chyba z dziesięć spotkań. No tak, koniec wakacji! To wszystko wyjaśnia! Klienci wrócili i wszyscy naraz przypomnieli sobie, że mnie potrzebują. — Za chwilę będzie śniadanie — rzucił z kuchni tata. — Dzięki, zjem coś na mieście. I już jej nie było. Chwilę później z podjazdu przed domem z piskiem opon wyjechało czerwone Mini1. — Znowu za szybko jeździ — zauważył Felix. — A piłowanie zimnego silnika to przepis na remont po stu tysiącach — dodał tata. Przy drzwiach stał Golem Golem, dwumetrowy android, który wyglądał, jakby zrobiono go z niepotrzebnych części starych maszyn. Co zresztą było prawdą. Jednak, choć części nie były nowe, to na pewno w pełni sprawne. — Czy potrzebna będzie moja pomoc przy śniadaniu? — zapytał niskim głosem Golem Golem. — Dziękuję, nie — rzucił tata. — Poradzę sobie. Felix, Net i Nika oraz Koniec Świata Jaki Znamy jest dostępny w sprzedaży w kategorii powieści w cenie 29 zł i 00 gr (dwadzieścia dziewięć złoych i zero groszy), Marka tego produktu to Powergraph. Produkt jest nowy, a oferta jest dostępna na sprzedaż po kliknięciu w kup teraz lub w przycisk więcej informacji. Numer oferty : 1121142. Następna oferta to Kultura popularna – tożsamość – edukacja. Tą ofertę wyświetlono piętnaście razy.Numer dostawcy | 31945 |
ID | 43b640b4-ab75-4a96-9266-dda85da55617 |
Ostatnia zmiana | 1675129439391 |
Waluta | PLN |
Isbn | 978-83-643-8485-1 |
Kategoria | Powieści |
Numer produktu | 1121142 |
Wyświetleń | 15 |
Oferta sklepu | Zobacz ofertę sklepu |
filesSize | epub 1,07 / mobi 3,34 |
tag | przygoda |
tag | ebook |
tag | literatura współczesna |
tag | powieść dla dzieci i młodzieży |
tag | szkoła |
tag | literatura polska |
tag | literatura dla dzieci |
filesCount | 2 (epub, mobi) |
isPromo | no |
tag | powieść dla dzieci |
language | polski |
tag | przyjaźń |
protectionType | ELIBRI |
tag | książki dla dzieci |
tag | mobi |
tag | książka przygodowa |
tag | literatura science fiction |
tag | poszukiwanie |
tag | fantasy dla dzieci |
tag | literatura fantasy |
tag | śledztwo |
tag | szkolne przygody |
tag | fantasy |
tag | książki fantasy |
section | ebook |
formats | epub, mobi |
tag | epub |
tag | wynalazek |
originalPrice | 29.00 |
tag | science fiction |
authors | Rafał Kosik |
ProgramName | Publio |
tag | sztuczna inteligencja |
tag | fantasy dla młodzieży |
Producent | Powergraph |