![„Dyskusje o problemach środowiskowych zdominowane są zwykle przez skrajności, przy czym obie strony w równym stopniu zaślepia ideologia i ignorancja. Michael Shellenberger w swojej książce stara się zachować równowagę i rozsądek i to czyni jej lekturę tak odświeżającą.Liczne i ważne probl](https://img.allee.pl/050/cena-apokalipsy-nie-bedzie--1159717-400.webp)
Apokalipsy nie będzie!
Opis: „Dyskusje o problemach środowiskowych zdominowane są zwykle przez skrajności, przy czym obie strony w równym stopniu zaślepia ideologia i ignorancja. Michael Shellenberger w swojej książce stara się zachować równowagę i rozsądek i to czyni jej lekturę tak odświeżającą.Liczne i ważne problemy środowiskowe są w niej zaprezentowane rzetelnie, czemu towarzyszy równie rzetelne wyjaśnienie, dlaczego ich obraz prezentowany opinii publicznej jest tak zniekształcony – odpowiedzialność za to ponoszą i naukowcy, i organizacje zajmujące się ekologią. A za tym wszystkim często stoi wielki biznes. Shellenberger natomiast pisze przekonująco, jego argumentacja jest spójna i uzupełniona o odniesienia do poważnych źródeł. Powiedziałbym, że «Apokalipsy nie będzie» to najważniejsza książka o problemach środowiskowych, jaka dotąd została opublikowana” – Tom Wigley, klimatolog, University of Adelaide, były starszy naukowiec w National Center for Atmospheric Research (NCAR) i członek American Association for the Advancement of Science (AAAS) „Musimy chronić naszą planetę, to nie ulega wątpliwości. Tylko jak? Niektóre odłamy ruchu ekologicznego zamknęły się w apokaliptycznej, eschatologicznej narracji, która nie dość, że jest antyludzka, jest też nienaukowa i kontrproduktywna. Michael Shellenberger proponuje konstruktywny enwironmentalizm – podejście polegające na trafnej identyfikacji problemów, z którymi się musimy zmierzyć, i poszukiwaniu sensownej odpowiedzi na pytanie, jak to zrobić” – Steven Pinker, Johnstone Professor of Psychology, Harvard University, autor Nowego Oświecenia „Jeśli epidemia koronawirusa czegokolwiek nas nauczyła, to tego, że rozbudzone silne emocje i podziały polityczne prowadzą do złej nauki, złych polityk i zbędnego cierpienia. Powszechnego cierpienia. Czy przypadkiem nie popełniamy tych samych błędów w naszych politykach środowiskowych?Znam Michaela Shellenbergera od dawna i wiem, że jest człowiekiem odważnym, innowacyjnym, a przy tym pragmatykiem unikającym stronniczości. Jest też człowiekiem, który naprawdę kocha naturę i który z moralnych względów robi wszystko, co naprawdę może jej pomóc.Jeżeli bliska jest wam taka postawa, musicie koniecznie przeczytać tę książkę” – Jonathan Haidt, autor Prawego umysłu „Przygnębiającą powolność naszej reakcji na wywołaną przez człowieka zmianę klimatu przypisuje się zwykle knowaniom wywodzących się z prawicy klimatycznych negacjonistów i płynących szerokim strumieniem funduszom z przemysłu paliw kopalnych.W tej wciągającej, a przy tym świetnie udokumentowanej pracy Michael Shellenberger udowadnia, że sprawa nie jest tak prosta. Pokazuje nam bowiem hipokryzję zielonych, którzy z jednej strony straszą nas wizją klimatycznej Apokalipsy, a z drugiej (właśnie za pieniądze z paliw kopalnych) organizują nieustanne sprzeciwy wobec energetyki atomowej, jedynego znanego w tej chwili «czystego» źródła energii, którego wykorzystanie na szerszą skalę mogłoby bez problemów pomóc nam poradzić sobie z najgorszymi ryzykami klimatycznymi.Ta książka pokazuje, jak lewicowa dezinformacja zastąpiła prawicowe oszustwo i stała się największą przeszkodą w staraniach o ograniczenie negatywnych konsekwencji zmian klimatu” – Kerry Emanuel, profesor nauk o atmosferze, MIT „Kłopot z apokaliptycznymi scenariuszami końca świata jest taki, że skrywają rzetelne naukowe diagnozy i uniemożliwiają opracowanie praktycznych rozwiązań. To może nie być dla niektórych przyjemna wiedza, ale nie można zaprzeczyć, że lektura książki «Apokalipsy nie będzie» zmusza nas do refleksji, czy zapowiedzi końca świata, którymi co dzień bombardują nas media, naprawdę zbliżają nas do przyszłości, w której i ludziom, i środowisku będzie lepiej” – Peter Kareiva, dyrektor Institute for the Environment and Sustainability, UCLA, wcześniej szef zespołu naukowego The Nature Conservancy„Prawdziwy majstersztyk naukowego dziennikarstwa. Poprzez wywiady, relacje z własnych wypraw, obrazy i studia przypadków Michael Shellenberger ukazuje, że nauki o środowisku potrafią wskazać drogę od histerii do humanizmu. Z tej książki dowiemy się też wiele o wylesieniu, zmianie klimatu, szczelinowaniu, ochronie przyrody i innych ważnych środowiskowych wyzwaniach. Ale nie o tym, że dzieje się źle, tylko o tym, co robić – i czego nie robić – by było lepiej” – Mark Sagoff, autor The Economy of the Earth „My, enwironmentaliści, mamy skłonność, by potępiać tych, którzy myślą inaczej, i zarzucać im ignorancję i wybiórcze, spaczone spojrzenie na świat oraz skłonność do poszukiwania w nim wyłącznie potwierdzenia własnych uprzedzeń. Tymczasem bardzo często sami mamy identyczne grzechy na sumieniu. Michael Shellenberger oferuje nam «szorstką przyjaźń» – i zarazem wyzwanie dla enwironmentalistycznej ortodoksji i nieelastycznych, zaślepionych umysłów.Autor książki «Apokalipsy nie będzie» bywa chwilami nawet jadowicie złośliwy i nie jest to dla nas miła lektura, ale prezentuje poglądy dobrze uzasadnione. Czytanie Schellenbergera to dobry trening, pozwalający wyrobić «mentalne mięśnie», niezbędne nam, jeśli chcemy istotnie stworzyć dla świata projekt lepszej przyszłości, który da się zrealizować” – Steve McCormick, były prezes The Nature Conservancy i były szef Fundacji Gordona i Betty Moore „Michael Shellenberger kocha Ziemię zbyt mocno, by zaakceptować nonsensy i zdroworozsądkowe prawdy, które głosi enwironmentalizm. Ta książka narodziła się z wielkiej pasji i jest naprawdę cudowna. To jedna z tych publikacji, które zmieniają to, jak myślimy o świecie.Żałuję, że nie znalazłem w sobie dość odwagi, by tak pisać. I wdzięczny jestem autorowi za to, że on się na to odważył” – Andrew McAfee, Principal Research Scientist w MIT, autor More from Less „Czy sama deklaracja, że mamy kryzys, może uratować naszą planetę? Stawka jest wysoka, ale Michael Shellenberger pokazuje, że są sensowne rozwiązania problemów środowiskowych dobre też dla człowieka.Nikt nie zakończy lektury tej żywo napisanej, poruszającej i dobrze udokumentowanej książki bez wrażenia, że lepiej rozumie największe wyzwania, jakie stoją w antropocenie przed tymi, którzy chcą dla nas lepszej przyszłości” – Erle Ellis, prof. geografii i nauk o środowisku, University of Maryland, Baltimore County, autor Anthropocene: A Very Short Introduction O AUTORZE:Michael Shellenberger przez magazyn „Time” uhonorowany został tytułem „Hero of the Environment” (Bohater [ochrony] środowiska). W roku 2008 otrzymał Green Book Award od Stevens Institute of Technology’s Center for Science Writings.Jako ekspert został zaproszony w roli niezależnego recenzenta do współpracy w redagowaniu najbliższego raportu Intergovernmental Panel on Climate Change (IPCC). W styczniu 2020 r. jako ekspert od czystej energii składał zeznania przed Komisją do Spraw Nauki i Techniki Kongresu Stanów Zjednoczonych.Jest aktywistą ruchów ekologicznych od ponad 30 lat, a od ponad 20 zajmuje się problemami energii w kontekście ochrony środowiska i za sprawą tej aktywności nazywany bywa „środowiskowym guru”, „klimatycznym guru” i „największym w Stanach Zjednoczonych autorytetem w kwestii czystej energii”. Jest też nazywany „najwyższym kapłanem” humanistycznego enwironmentalizmu – jego wykłady na TED (How Fear of Nuclear Hurts the Environment, Why I Changed My Mind About Nuclear Power i Why Renewables Can’t Save the Planet) miały miliony odsłon.Określenie „guru” pojawia się nieprzypadkowo – w sprawach energetycznych doradzał politykom z całego świata: ze Stanów Zjednoczonych, Tajwanu, Korei Południowej, Filipin, Australii, Wielkiej Brytanii, Holandii i Belgii.Na doradztwie się nie kończy. To między innymi dzięki zainicjowanym przez niego protestom udało się powstrzymać plany wyłączenia elektrowni atomowych w Illinois, w Korei Płd. i na Tajwanie – dzięki czemu globalna emisja dwutlenku węgla do atmosfery jest mniejsza o równowartość tego, co spaliłoby 24 miliony samochodów jeżdżących po drogach.Jego teksty ukazywały się m.in. w „New York Timesie”, „Forbesie”, „Washington Post”, „Wall Street Journal” i „Nature Energy”.Shellenberger jest założycielem i prezesem Environmental Progress, niezależnej organizacji badawczej z siedzibą w Berkeley, w Kalifornii. Jeszcze na studiach brał udział w protestach przeciw wylesianiu w Ameryce Południowej, w latach 90. XX wieku walczył o zachowanie lasów sekwojowych w Kalifornii i współorganizował bojkot Nike, który zmusił ten koncern do poprawy warunków pracy w azjatyckich fabrykach. Później był m.in. jednym z współautorów „Nowego programu Apollo”, w ramach którego administracja prezydenta Obamy wsparła w latach 2009-2015 projekty „czystej energii” kwotą 150 miliardów dolarów.Zajmuje się nie tylko ekologią. Od lat walczy też z problemem bezdomności w rodzinnej Kalifornii i sporo pisze na ten temat – jego artykuły i raporty (Why California Keeps Making Homelessness Worse, California in Danger) przyczyniły się do tego, że władze stanowe poważniej zajęły się tym problemem.Gdy jako jeden z pierwszych aktywistów ruchów ekologicznych zdecydował się poprzeć energetykę atomową, stał się kolejną ofiarą „cancel culture”. Wielu dawnych współpracowników publicznie oskarżyło go z „zdradę” i „zaprzedanie się biznesowi”. A on tylko zaczął myśleć, o czym zresztą przekonująco mówił (wspólnie z innymi „renegatami”) w filmie Pandora's Promise. Ten nagradzany na wielu festiwalach dokument to właśnie zapis rozmów z enwironmentalistami, którzy zmienili zdanie w kwestii energetyki atomowej i dziś widzą w niej najlepsze dostępne ludzkości narzędzie do walki z globalnym ociepleniem.Co znamienne, list Shellenberga do „Forbesa”, z którym przez lata współpracował, gdzie przepraszał za „klimatyczne oszustwo”, w które sam się przez lata angażował (ba, był jedną z jego twarzy) i wyjaśniał zmianę swojego stanowiska w kwestii energetyki jądrowej, po szybko zniknął ze stron internetowych pisma. Jak tłumaczyła redakcja – dlatego że autor „promował w nim swoją książkę”, co jest niezgodnie z regułami przyjętymi przez redakcję.Na szczęście w Internecie nic nie ginie i list można znaleźć tu: WayBackMachine. Warto przeczytać! Jak przeczytać ebook „Apokalipsy nie będzie” [ebook do pobrania w formacie epub i kindle mobi]?Książkę przeczytasz wygodnie w aplikacji mobilnej Publio, a także na czytnikach Kindle, inkBOOK, PocketBook, Onyx itp., na komputerze, telefonie i tablecie.Przed zakupem możesz zapoznać się z darmowym fragmentem ebooka. Apokalipsy nie będzie! jest dostępny w sprzedaży w kategorii popularnonaukowe i popularyzatorskie w cenie 49 zł i 95 gr (czterdzieści dziewięć złoych i dziewięćdziesiąt pięć groszy), Marka tego produktu to Wydawnictwo CiS. Produkt jest nowy, a oferta jest dostępna na sprzedaż po kliknięciu w kup teraz lub w przycisk więcej informacji. Numer oferty : 1159717. Następna oferta to Super Express. Tą ofertę wyświetlono osiem razy.Numer dostawcy | 31945 |
ID | c17964d0-36d8-42c3-853a-d22f64be1cd2 |
Ostatnia zmiana | 1675129440542 |
Waluta | PLN |
Isbn | 978-83-617-1076-9 |
Kategoria | Popularnonaukowe i popularyzatorskie |
Numer produktu | 1159717 |
Wyświetleń | 8 |
Oferta sklepu | Zobacz ofertę sklepu |
tag | ebook |
filesSize | epub 10,30 / mobi 24,03 |
tag | ochrona środowiska |
isPromo | yes |
tag | zmiany klimatyczne |
tag | literatura popularnonaukowa |
tag | ekologia |
filesCount | 2 (epub, mobi) |
promotionDate | 2023-01-26T00:00+0100/2023-02-09T00:00+0100 |
authors | Michael Shellenberger |
originalPrice | 66.60 |
language | polski |
tag | mobi |
tag | globalne ocieplenie |
tag | polityka |
protectionType | LEGIMI |
section | ebook |
tag | środowisko naturalne |
tag | kindle mobi |
formats | epub, mobi |
tag | epub |
ProgramName | Publio |
tag | książka popularnonaukowa |
Producent | Wydawnictwo CiS |